Skoro czytasz ten tekst, to znaczy, że jesteś zainteresowana/y Neurografiką. Być może przyciągnął Twój wzrok jakiś rysunek neurograficzny, być może już sam/a rysujesz neurografiki z różnych źródeł w sieci. Jeśli już poznałeś/poznałaś piękno i skuteczność tej metody, a nie zdecydowałeś/łaś się jeszcze na podstawowy kurs „Użytkownik” Neurografiki, będę Cię do tego gorąco zachęcać! W dalszej części tego artykułu dowiesz się dlaczego.

Neurografika® to innowacyjna, kreatywna metoda samopoznania, transformacji i otwierania człowieka na pełnię jego potencjału i możliwości.

Kurs „Użytkownik” to rekomendowany przez Twórcę Neurografiki Pavla Piscareva pierwszy etap wtajemniczenia w tej metodzie. Zdobywasz na nim podstawowe informacje teoretyczne oraz umiejętności praktyczne, które pozwalają bardziej świadomie i efektywnie z niej korzystać. „Użytkownik” jest też przepustką do kolejnych, bardziej zaawansowanych certyfikowanych kursów.

Na kursie „Użytkownik” zapoznajesz się z Algorytmem Bazowym – który składa się z ośmiu kroków i przeprowadza Cię w czasie rysowania neurografiki przez wszystkie poziomy świadomości i podświadomości, aż do Absolutu. Jest to dość głęboka praca, odbywająca się jednocześnie na poziomie umysłu, emocji, ciała i duszy. Dlatego niezbędną umiejętnością przy neurografowaniu jest świadoma samoobserwacja i refleksja, którą trenujesz właśnie na tym kursie pod okiem wykwalifikowanego instruktora.
Jednak przede wszystkim poznajesz całość zagadnienia Algorytmu Znoszenia Ograniczeń (AZO) do pracy z każdym negatywnym przejawem w swoim życiu. Jak sama nazwa wskazuje służy on do pracy z własnymi ograniczeniami, a więc nie jest ani wygodny, ani wcale najłatwiejszy. Więc dlaczego od niego zaczynamy? Ponieważ ta praktyka jest niezbędna, by poradzić sobie z każdym problemem, oporem czy utknięciem na Twojej drodze, zarówno w procesie Twojej osobistej zmiany, jak i przy okazji realizacji każdego Twojego projektu czy zadania. AZO to narzędzie do uświadamiania sobie swoich wewnętrznych blokad (niewspierających myśli, ograniczających przekonań, nieuwolnionych emocji) i skutecznej ich transformacji, co w konsekwencji prowadzi do szeroko pojętej poprawy jakości życia. Warunkiem jest jednak gotowość do samopoznania siebie w pełni i wzięcia odpowiedzialności za swoje życie. Jeśli jesteś na to gotowy/a, zapraszam dalej do poznania AZO krok po kroku.
Na początku procesu neurograficznego zawsze ustalamy temat, z którym chcemy pracować i ważne jest, aby prawidłowo go określić. Temat w Neurografice określa wektor napięcia psychicznego między tym, jak jest a tym, jakbyśmy chcieli, żeby było. Czyli jest to zagadnienie aktualnie dla nas ważne i z którym jesteśmy gotowi się zmierzyć. Prawidłowo sformułowany temat wpływa na rysującego na umiarkowanym poziomie – wzbudza emocje, aktywuje reakcje cielesne i prowadzi do wglądów, które są znośne dla psychiki i zdrowia emocjonalnego praktykującego.
Jeśli wybierzemy temat dla nas nieistotny, możemy nie wejść w autentyczny proces przeżywania procesu twórczego. Rysunek będzie dla nas obojętny i wyląduje w koszu, bowiem dojdziemy do wniosku, że jest nam w ogóle nam potrzebny.
Natomiast jeśli wybierzemy temat, na który nie jesteśmy jeszcze gotowi, możemy albo pozostać na etapie „ślizgania się po powierzchni”, bo nasze podświadome systemy obronne nie pozwolą nam wejść głębiej, albo możemy nie poradzić sobie z falą silnych negatywnych emocji i jeszcze bardziej rozregulować swój stan.
Dotyczy to zwłaszcza AZO, który jest związany bezpośrednio z negatywnością, a siła i rodzaj emocji przeżywanych w czasie rysowania zależy do naszego stanu i stopnia problematyczności tematu. Dlatego tak ważne jest, abyśmy praktykując Neurografikę, umieli obserwować siebie i rozpoznawać swój stan. Wiedzieć kim naprawdę jestem w danej chwili i czego potrzebuję. I właśnie na kursie „Użytkownik” rozpoczynamy rzetelne rozwijanie tych umiejętności.

Drugim krokiem w AZO jest katharsis, czyli potocznie mówiąc, wyrzut. Wyrzut to koncentracja naszych uczuć, emocji i myśli, a także doznań cielesnych w związku z wybranym tematem, zamanifestowana na kartce. Jeśli temat jest prawidłowo postawiony, a problem nie zaniedbany, katharsis wychodzi umiarkowane w swojej wielkości, ostrości i ilości przecięć. Nie jest bardzo trudny do neurograficznego opracowania.

W swojej praktyce instruktorskiej obserwuję, że osoby przychodzące na kurs często niosą w sobie ogrom nieuświadomionego napięcia. I przy okazji wyboru pierwszego tematu, kiedy mają możliwość połączyć się z tym, co naprawdę czują i wyrazić to za pomocą wyrzutu, często pierwszy raz od lat, reakcje emocjonalne potrafią być bardzo mocne, a wyrzuty intensywne. Dlatego tak ważne jest, aby poznawać tą praktykę w bezpiecznej przestrzeni i pod okiem doświadczonego instruktora, który potrafi skontenerować tą dynamikę.

Następnie przychodzi czas na zaokrąglanie i naurografowanie. Ten punkt można nazwać balsamem dla duszy, ponieważ zaokrąglenie przecięć powoduje wygładzenie ostrego postrzegania wskazanego tematu. Ten etap w AZO jest najważniejszy i aby zachować bezpieczeństwo, nie odchodzimy od rysunku, dopóki go nie wykonamy. Każde przecięcie linii jest potencjalnym konfliktem wewnętrznym, więc wymaga zaokrąglenia w ramach tworzenia wewnętrznej harmonizacji i nowych sposobów rozwiązania problemu. 

W kolejnych pięciu etapach rysowania przechodzimy przez proces integracji, zasilenia i inspiracji ze Źródła naszego tematu. Prawidłowe wykonanie każdego punktu algorytmu prowadzi ostatecznie do ulgi, spokoju, radości i satysfakcji, czyli właściwego jego rozwiązania.

Dość często dostaję pytania od osób, które dopiero zaczynają neurografować i z niepokojem stwierdzają, że ich rysunek im się nie podoba, a ich stan i temat wyglądają gorzej niż na początku rysowania.
Po przeczytaniu tego artykułu już znasz niektóre przyczyny takiego stanu rzeczy.

Podsumujmy to.

Przy rysowaniu neurografik, a zwłaszcza AZO ważne jest zachowanie środków bezpieczeństwa.
Po pierwsze istotny jest prawidłowy wybór tematu. Jeśli temat jest zbyt duży lub problem wyparty, proces neurograficzny może Cię zaprowadzić w miejsce, na które jeszcze nie jesteś gotowy/a patrzeć. Rysunek Ci to wtedy pokarze. Jeśli będziesz gotowy/a wejść w to głębiej, zalecana jest wówczas praca w „kejsie”, czyli wykonanie kilku rysunków w danym temacie.
Po drugie, należy pamiętać o zasadzie bezpieczeństwa w AZO: dopóki nie zaokrąglisz każdego przecięcia linii, nie możesz przerwać pracy z algorytmem. Jest to fundament metody. Dlatego ważne jest, aby wybrać odpowiedni czas i miejsce na pracę z AZO.
Po trzecie, jeśli nie masz odpowiednich umiejętności technicznych, możesz sobie nie poradzić z ilością napięcia i ostrości na rysunku, a wówczas będzie on miał działanie odwrotne od zamierzonego. Zamiast harmonizować, będzie wzmacniał w Tobie uczucie napięcia.

Te wszystkie kwestie dokładnie omawiamy i ćwiczymy na kursie „Użytkownik”.

Możesz się teraz zastanowić Drogi Czytelniku lub Czytelniczko, czy tym artykułem Cię zachęciłam, czy może bardziej zniechęciłam do Algorytmu Znoszenia Ograniczeń i może nie warto w to wszystko wchodzić.

Otóż zapewniam Cię, że ze wszech miar warto! Jeśli chcemy mieć realny wpływ na swoją rzeczywistość, wyjść z pozycji ofiary, której życie „się przydarza” i która szuka winnych swoich niepowodzeń na zewnątrz, to potrzebujemy poznać siebie samych bardziej. A zwłaszcza te miejsca w nas, które są wyparte, do których nie chcemy się przyznać. Integrując je w polu swojej świadomości, możemy zacząć wykorzystywać ich potencjał energetyczny do realizacji siebie w najlepszy dla nas sposób. I do tego służy właśnie AZO. Nie jest to wygodna praca, ale niezbędna, by usunąć blokady i ograniczenia psychiczne i stworzyć nowe ścieżki neuronalne umożliwiające zmianę naszego myślenia i działania. Zadaniem AZO jest doprowadzenie rysującego do stanu zadowolenia i spokoju (podniesienie na duchu, rozproszenie obaw) w danym temacie. W konsekwencji może on zrozumieć źródło problemu, zmienić swoje nastawienie do niego, zobaczyć nowe rozwiązania i możliwości.

Osobiście wykonałam już setki rysunków AZO i ten algorytm towarzyszy mi codziennie przy radzeniu sobie z wewnętrznymi oporami, negatywnymi emocjami i niewygodnymi sytuacjami. Przy każdym rysunku spotykam się ze sobą i z ciekawością odkrywam kolejny, zapomniany kawałek siebie. Integrując go w sobie staję się bogatsza, prawdziwsza i bardziej żywa. Zapraszam Cię serdecznie, abyś dołączył/a do tej neurograficznej przygody.

Jeśli jeszcze nigdy nie rysowałeś/łaś neurografiki, możesz tego spróbować, oglądając darmowy webinar: „Jak radzić sobie ze stresem dzięki Neurografice”. Pamiętaj jednak, aby w tym przypadku pracować z tematem odpowiednio lekkim dla Twojej psychiki.

Jeśli interesujesz się Neurografiką, ale z jakiegoś powodu jeszcze nie chcesz się zdecydować na cały kurs, możesz zacząć od Wstępu do Neurografiki, gdzie nieco szerzej omawiam AZO.

Jeśli chcesz poważnie zająć się Neurografiką, zapraszam na kurs Użytkownik.

Tak więc usunięcie swoich ograniczeń, doprowadzenie swojej duszy do stanu zadowolenia i spokoju odnośnie wybranego tematu, możliwość spojrzenia na sytuację pod różnymi kątami i znalezienia najlepszego rozwiązania – dla tego warto udać się po naukę stosowania tej metody w życiu codziennym.